Wielu ludzi może być zaskoczonych, kiedy pada pytanie: „Czym jest abolicja?”. Mogą sobie wyobrazić walkę o wolny naród w czasach niewolnictwa lub walkę z handlem ludźmi, która wciąż trwa na całym świecie.
Abolicja jest nieustającym ruchem, który ma na celu przemyślenie systemów powodujących nierówności i zbudowanie społeczeństw, które cenią życie wszystkich ludzi. To wezwanie do działania, które przenika każdą kwestię znajdującą się na Agendzie 2021, od COVID-19 po politykę podatkową.
Czym jest abolicja?
W XIX wieku abolicjonizm był ważnym ruchem w Europie Zachodniej i obu Amerykach. Celem abolicjonistów było położenie kresu niewolnictwu i handlowi niewolnikami w ich krajach.
Polityka abolicjonistów skupiała się na przekonaniu, że niewolnictwo jest niemoralną i nielegalną praktyką. Abolicjoniści opowiadali się także za reformą społeczną i prawami obywatelskimi, szczególnie dla czarnych Amerykanów.
W Stanach Zjednoczonych abolicjoniści stali się liczniejsi i bardziej wpływowi po rewolucji amerykańskiej. Ruch rozpoczął się w północnych stanach, a wpływ na niego miały idee protestanckiego odrodzenia z czasów Drugiego Wielkiego Przebudzenia.
Kogo dotkną zmiany w ulgach abolicyjnych?
Kiedy myślisz o abolicji, prawdopodobnie myślisz o abolicjonistach takich jak Frederick Douglas i Sojourner Truth. Być może myślisz o Proklamacji Emancypacji i 13. poprawce do Konstytucji USA, a może myślisz o wysiłkach na rzecz zakończenia handlu ludźmi i pracy przymusowej na całym świecie.
Mimo reliktowego charakteru swojego imiennika, słowo „abolicja” jest aktywnym ruchem w wielu krajach. Jest to sposób na rozwiązanie problemów związanych z nierównością i sprawiedliwością społeczną, które wciąż istnieją, w tym rasistowskich systemów policyjnych, nadzoru i więziennictwa.
Abolicjanci często używali symboli, motywów i retoryki, aby przyciągnąć poparcie dla swoich spraw. Na przykład w ruchu abolicjonistycznym pojawił się motyw kobiety petentki, która odwoływała się do międzyrasowego siostrzeństwa.
Jakie są ulgi abolicyjne w 2020 roku?
Dla zwykłych studentów historii USA abolicja kojarzy się z takimi postaciami jak Frederick Douglass i Sojourner Truth, John Brown i Abraham Lincoln. Dla wielu osób walczących o sprawiedliwość rasową i wolność abolicja przywołuje jednak szersze zmagania, które łączą się w skali i przestrzeni, by na nowo wyobrazić sobie sieci opieki, którymi manipuluje rasowy kapitalizm.
W Polsce zmiany w ustawie o PIT i likwidacja tzw. podatkowej ulgi abolicyjnej wejdą w życie 1 stycznia 2021 roku (w założeniu). W związku z tym polscy rezydenci podatkowi uzyskujący dochody z pracy wykonywanej poza Polską mogą płacić wyższe podatki, ze względu na wprowadzenie nowych zasad ograniczających wysokość ulgi abolicyjnej. Zmiana ta będzie miała wpływ na wszystkich podatników, których zagraniczne dochody były wcześniej zwolnione z polskiego podatku na podstawie korzystnych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz metody proporcjonalnego odliczenia. Powyższe zmiany nie zostały jeszcze opublikowane i w każdej chwili mogą zostać wycofane. Z tego powodu zaleca się konsultację z doświadczonym doradcą prawnym w celu ustalenia, jak te zmiany wpłyną na Ciebie.
Czym jest abolicja w 2021 roku?
Dla wielu osób słowo abolicja przywołuje obrazy abolicjonistów takich jak Frederick Douglas czy Sojourner Truth, a nawet wysiłki zmierzające do zakończenia przemocy w tak odległych miejscach jak Afganistan. Ale abolicja to także o wiele bardziej przyziemne działania: ułatwianie życia potrzebującym. W praktyce oznacza to, że każdy, kto uzyskuje dochód z krajów, w których obowiązuje metoda ulgi podatkowej (obejmująca umowy o pracę, pracę nakładczą, współpracę i działalność gospodarczą wykonywaną osobiście, a także prawa majątkowe do praw autorskich i praw pokrewnych), będzie mógł odliczyć tylko najskromniejszą część zwolnionych z PIT transakcji zagranicznych, maksymalnie 1 360 PLN rocznie. Oczekuje się, że zmiana ta pozwoli przeciętnemu podatnikowi zaoszczędzić sporą sumę w 2021 roku.